Autobusem na mecz. W niedzielę gramy ze Stalą

14 вер. 2017 |

Już w najbliższą niedzielę szczypiorniści MKS-u Kalisz ponownie wystąpią przed własną publicznością. W ramach trzeciej serii rozgrywek PGNiG Superligi, do hali Arena zawita ekipa Stali Mielec. Posiadacze biletów na to spotkanie, bądź całorocznych karnetów na mecze MKS-u do hali Arena i z powrotem dojadą za darmo autobusami KLA. – Bardzo nas ucieszyła ogromna frekwencja na pierwszym meczu z PGE Vive Kielce – mówi Błażej Wojtyła, prezes MKS-u. – Zauważyliśmy jednak kilka organizacyjnych niedociągnięć, które wymagają poprawienia. Chcemy między innymi, by kibice przybyli na halę wcześniej, a najlepiej, żeby wcześniej kupili bilety przez Internet, bądź w salonach Empik, czy STS. Stąd pomysł, żeby mając bilet bądź karnet, fani szczypiorniaka podróżowali na halę autobusami Kaliskich Linii Autobusowych bez płacenia za przejazd. Porozumieliśmy się w tej sprawie z szefostwem KLA i ta zasada będzie obowiązywać przez cały sezon, począwszy od najbliższego meczu.

Już w najbliższą niedzielę szczypiorniści MKS-u Kalisz ponownie wystąpią przed własną publicznością. W ramach trzeciej serii rozgrywek PGNiG Superligi, do hali Arena zawita ekipa Stali Mielec. Posiadacze biletów na to spotkanie, bądź całorocznych karnetów na mecze MKS-u do hali Arena i z powrotem dojadą za darmo autobusami KLA.

– Bardzo nas ucieszyła ogromna frekwencja na pierwszym meczu z PGE Vive Kielce – mówi Błażej Wojtyła, prezes MKS-u. – Zauważyliśmy jednak kilka organizacyjnych niedociągnięć, które wymagają poprawienia. Chcemy między innymi, by kibice przybyli na halę wcześniej, a najlepiej, żeby wcześniej kupili bilety przez Internet, bądź w salonach Empik, czy STS. Stąd pomysł, żeby mając bilet bądź karnet, fani szczypiorniaka podróżowali na halę autobusami Kaliskich Linii Autobusowych bez płacenia za przejazd. Porozumieliśmy się w tej sprawie z szefostwem KLA i ta zasada będzie obowiązywać przez cały sezon, począwszy od najbliższego meczu.

Dla podopiecznych trenera Pawła Ruska niedzielny pojedynek będzie okazją do złapania pierwszych, cennych punktów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wprawdzie Stal Mielec to solidny rywal, jedna z czołowych drużyn rodzimego szczypiorniaka, ale kaliszanie wcale nie stoją w tej konfrontacji na straconej pozycji, zwłaszcza jeśli będą mogli liczyć na wsparcie i gorący doping kibiców.

– Nasi fani to bez wątpienia ścisła czołówka PGNiG Superligi.Władze PGNiG Superligi, Związku Piłki Ręcznej w Polsce, a nawet dziennikarze telewizji Canal + podkreślają, że atmosfera na inauguracyjnym meczu była niesamowita. Nic dziwnego, że jesteśmy liderem ligowej tabeli, jeżeli chodzi o frekwencję. Mam nadzieję, że w najbliższą niedzielę będzie podobnie i że kaliska Arena znów wypełni się kibicami. Wystarczy, że każdy, komu podobała się atmosfera na pierwszym meczu z PGE Vive Kielce, namówił choćby jednego znajomego, do przyjścia na niedzielny mecz, a znów będzie pięknie – dodaje Błażej Wojtyła.

Na widzów niedzielnego meczu znów czekać będą atrakcje. Otrzymają drugi numer klubowej gazetki ,,NASZ MKS” oraz klaskacze, a w hallu działać będzie strefa dla małych kibiców oraz stoisko z klubowymi gadżetami, gdzie będzie można zaopatrzyć się w replikę koszulki meczowej, szaliki, czy klubowe kubki. Dodatkowo, przed meczem odbędzie się oficjalna prezentacja pierwszoligowej drużyny siatkarek MKS-u, które sezon rozgrywkowy rozpoczną w październiku. Początek niedzielnego spotkania o godz. 18.30, ale na trybunach warto pojawić się już pół godziny wcześniej.

Karina Zachara, inf. prasowa