Już przed ostatnim meczem grupowym było wiadomo, że reprezentacja Polski awansuje do kolejnej fazy Mistrzostw Świata w Egipcie. Po zwycięstwie Hiszpanii z Tunezją w najgorszym przypadku wyszlibyśmy z trzeciego miejsca w grupie. Dla kadry w składzie z Maciejem Pilitowskim i Kacprem Adamskim taki obrót spraw nie byłby jednak zadowalający. W ostatnim meczu w grupie rozbili Brazylię 33:23 zabierając ze sobą do kolejnej fazy dwa cenne punkty, które mogą okazać się kluczowe w walce o ćwierćfinał. Następny mecz już 21 stycznia o 15:30, a przeciwnikiem reprezentacji Polski będzie Urugwaj.
Polacy rozpoczęli od prowadzenia, a rywale po raz pierwszy pokonali Adama Morawskiego dopiero w siódmej minucie, mimo tego po słabym początku reprezentacja Brazylii wróciła do gry i w drugiej części pierwszej połowy gra toczyła się bramka za bramkę. Sama końcówka pierwszej części przyniosła jednak zapowiedź tego, co ostatecznie wydarzyło się w pierwszych piętnastu minutach drugiej. Najpierw wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie (13-11), później sprytnie blokując rzut Brazylijczyków ze środka do pustej bramki.
Druga połowa to już pokaz absolutnej dominacji naszej reprezentacji. W pierwszych piętnastu minutach drugiej części rywale kompletnie nie mogli przebić się przez polską obronę, a błędy dobrze wykorzystywali nasi zawodnicy. Przewaga szybko urosła do stanu 25-15, chociaż mogła być nawet większa, bo jeden rzut przez całe boisko do pustej bramki okazał się niecelny, a jedno podanie do kontry niecelne. Mimo tego Polacy w ostatnich dziesięciu minutach spokojnie kontrolowali wydarzenia na parkiecie upewniając się, że rywale już nie wrócą do meczu. Ostatecznie wygraliśmy różnicą 10 bramek zabierając do drugiej fazy turnieju dwa punkty, a kolejny mecz na mistrzostwach Świata zaliczył „Pilot”
O ćwierćfinał egipskiego turnieju nasi zawodnicy powalczą w drugiej fazie grupowej z Urugwajem (21.01, 15:30), Węgrami (23.01, 18:00) i Niemcami (25.01, 20:30). Z takimi samymi rywalami spotkają się nasi rywale z pierwszej części turnieju – Brazylia i Hiszpania, wyniki z grup w tym przypadku zostały „przepisane” do kolejnej fazy. W ćwierćfinale zagrają dwa najlepsze zespoły.