Po podsumowaniu statystyk bramkarzy przyszedł czas na najlepiej dogrywających. W tej kategorii prym wiodą oczywiście rozgrywający. Co ciekawe, w najlepszej trójce w naszym zespole jeśli chodzi o asysty znalazł się zawodnik z lewego rozegrania, środka i prawej strony. Łącznie, według statystyk z portalu www.pgnig-superliga.pl nasz zespół zaliczył 245 asyst przy 316 bramkach.

Najczęściej na bramki nasi zawodnicy zamieniali dogrania Marka Szpery. Kapitan otwierał drogę do bramki kolegom z zespołu prawie 70 razy będąc w tym elemencie ósmym najlepszym zawodnikiem całej ligi. Jak widać od początku sezonu Marek zadbał o dobre samopoczucie kolegów z zespołu nie tylko wprowadzając nowych zawodników do szatni jako kapitan. Z pewnością nie mniej doceniają wypracowane przez niego czyste okazje bramkowe.

Z resztą rola głównego „asystenta” zespołu otworzyła również Markowi wiele sytuacji na wykończenie akcji, kiedy rywale spodziewali się, że będzie szukał podania do kolegów. A jeśli obrona zostawiła kawałek miejsca zawsze potrafił posłać słynną już w całej lidze bombę z biodra prosto w okienko bramki przeciwników.

Drugie miejsce w rankingu najlepiej dogrywających Energa MKS-u Kalisz należy do Maćka Pilitowskiego. Nasz środkowy 55 razy zaliczał ostatnie podanie, co daje średnią prawie 5 asyst na mecz.

Dobra forma „Pilota” pozwoliła mu utrzymać silną pozycję w reprezentacji Polski prowadzonej przez trenera Patryka Rombla. Od końcówki grudnia pracuje na kolejnym zgrupowaniu kadry. Tym razem celem są mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy i styczniowe Mistrzostwa Świata w Egipcie. Na zgrupowaniu znalazł się też Łukasz Zakreta, oraz… trzeci w klasyfikacji najlepszych asystentów w naszym zespole, o którym więcej za chwilę.

Świetnym przykładem kunsztu Maćka jeśli chodzi o ostatnie podania jest widoczny niżej fragment, kiedy w spotkaniu z Chrobrym Głogów w przeciągu trzech minut dwukrotnie w świetny sposób odnalazł na kole Piotra Krępę.

Trzeci gracz w naszym klubowym rankingu to pierwszy z zawodników znajdujących się w podsumowaniu, który dołączył do nas przed sezonem. Do tej pory mówiliśmy wyłącznie o MKS-owych „weteranach”. Trzeci w rankingu najlepiej asystujących jest Kacper Adamski. Nasz prawy rozgrywający dołączył do zespołu w lipcu, ale bardzo dobrze wprowadził się do drużyny. Czas na parkiecie dzielił mniej więcej po równo z Robertem Kamyszkiem i o ile Robert był odpowiedzialny w większej mierze za bramki, o tyle Kacper do trafień bardzo często dołączał asysty. Czasem nieszablonowe, zaskakujące przeciwników innym razem mniej widowiskowe, ale niezwykle skuteczne.

Forma Kacpra w pierwszej części sezonu szybko została dostrzeżona przez trenera kadry A Patryka Rombla, który od pierwszego jesiennego zgrupowania stawiał na kolejnego z naszych rozgrywających regularnie. Obecnie Kacper również walczy o miejsce w zespole, który w połowie stycznia zagra w Mistrzostwach Świata 2021 w Egipcie. Trzymamy kciuki za jak najwięcej „naszych” nazwisk na ostatecznej liście powołań.