Dobra druga połowa dała Gwardii zwycięstwo

25 lis 2022 |

Do Opola jechaliśmy z zupełnie innym celem, niestety po niezłej pierwszej połowie źle weszliśmy w drugą część meczu. Wtedy gospodarze wypracowali sześciobramkową przewagę, czego mimo odrobienia w ostatnich minutach kilku bramek nie dało się już odwrócić losów meczu.

Mecz bardzo dobrze rozpoczął nasz zespół w 5. minucie po trafieniu Macieja Pilitowskiego prowadząc 4-0. Wtedy o czas poprosił trener Gwardii, co przyniosło zamierzony efekt. Opolanie zaczęli zdobywanie bramek od skutecznej akcji wykończonej przez Mateusza Jankowskiego. W 10. minucie Marek Monczka doprowadził do remisu i od tego momentu oglądaliśmy już bardzo wyrównane spotkanie. Po upływie 20. minut na tablicy widniał wynik 10:10. W końcówce pierwszej partii Gwardia zdołała wyjść na prowadzenie, a to spowodowało reakcję trenera Pawła Nocha, który poprosił o czas. Po powrocie do gry serię trafień dla naszego zespołu zaliczyli Michał Drej i Gracjan Wróbel, co pozwoliło nam zejść do szatni z prowadzeniem 12:13.

W drugą połowę wyraźnie lepiej weszli gospodarze, którzy w 33. minucie po dwóch trafieniach Wiktora Kawki, ponownie wyszli na prowadzenie. Gwardzistów trzy razy z rzędu ratował Mateusz Lellek, a to pozwoliło jego kolegom utrzymać prowadzenie na dłużej. Na kwadrans przed końcem meczu podopieczni Rafała Kuptela mieli sześć bramek przewagi. Nasz zespół nie zamierzała jednak odpuszczać i w końcówce odrobiła kilka trafień zbliżając się do rywali, a gra zaostrzyła się. Gwardia zdołała jednak utrzymać trzybramkowe prowadzenie, a nagrodę MVP otrzymał bramkarz gospodarzy Mateusz Lellek.

Gwardia Opole: Malcher, Lellek – Zubac, Fabianowicz 2, Wojdan 1, Koc, Hryniewicz 1, Stempin, Widomski 1, Jankowski 6, Kawka 8, Morawski 1, Scisłowicz, Kucharzyk, Monczka 6, Chychykalo 1.

Kary: 2 minuty

Energa MKS Kalisz: Szczecina, Hrdlicka – Krępa 1, Zieniewicz 3, Kus, Drej 6, Pedryc, Góralski 2, Wróbel 5, Pilitowski K. 2, Pilitowski M. 2, Kużdeba, Bekisz 3, Adamczyk, Karpiński.

Kary: 14 minut