Po prawdziwym meczu walki nasi piłkarze ręczni pokonali po serii rzutów karnych Sandra SPA Pogoń Szczecin. Znakomitą formę strzelecką zaprezentował walczący o koronę króla strzelców Kacper Adamski, zdobywca 14 bramek. To właśnie lewy rozgrywający naszego zespołu otrzymał nagrodę MVP.
Sobotnie spotkanie było trzecim pomiędzy tymi zespołami w sezonie 2021/22 po grudniowym meczu ligowym w pierwszej rundzie oraz spotkaniu 1/8 PGNiG Pucharu Polski. Wszyskie ze spotkań kończyły się w serii rzutów karnych i tak samo było w 25. serii rozgrywek. Trzeci raz również pewniej “siódemki” wykonywali nasi zawodnicy, nie myląc się ani razu. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany Kacper Adamski, który pobił tegoroczny rekord ligowy rzucając 14 bramek.
To właśnie walczący o tytuł najlepszego strzelca sezonu Adamski otworzył wynik spotkania, co więcej zdobył 6 z pierwszych 8 bramek dla naszego zespołu w tym spotkaniu. Pogoń walczyła od samego początku, ale pierwsze 15. minut przebiegało pod nasze dyktando, zaczęliśmy od prowadzenia 8-5. Chwilę później po bramce Piotra Krępy prowadziliśmy nawet 11-6, ale w końcówce pierwszej połowy szczecinianie złapali drugi oddech. Trzy bramki z rzędu Matiji Starcevića dały sygnał do odrabiania strat i przyjezdni schodzili na przerwę ze stratą tylko trzech bramek.
Dobrą grę Pogoń przeniosła na start drugiej części. Twarda obrona i bramki zdobywane po naszych błędach wyprowadziły gości na prowadzenie 17-18 w 47. minucie meczu. W tym momencie o przerwę dla swojego zespołu poprosił trener Paweł Noch, a po powrocie do gry nieco uspokoiliśmy sytuację, chociaż końcówka ciągle zapowiadała się niesamowicie emocjonująco. Trafienia Konrada Pilitowskiego i Kacpra Adamskiego pozwoliły nam wrócić na prowadzenie. Wydawać by się mogło, że pomimo wahań formy wygramy trudne spotkanie w regulaminowym czasie, ale w ostatnich trzech minutach Pogoń za sprawą Pawła Krupy i Dawida Krysiaka zdobyła trzy bramki bez żadnej odpowiedzi z naszej strony doprowadzając do karnych.
W serii “siódemek” lepsi okazali się nasi szczypiorniści. Mateusz Góralski, Michał Drej, Konrad Pilitowski, Piotr Krępa i Kacper Adamski bezbłędnie wykonywali rzuty karne, dodatkowo rzut Patryka Kroka odbił Mikołaj Krekora i dwa punkty zostały w Kaliszu.
Energa MKS Kalisz – Sandra SPA Pogoń Szczecin 25:25 (5:3K)
MVP: Kacper Adamski (Energa MKS Kalisz)
Energa MKS: Łukasz Zakreta, Mikołaj Krekora – Kacper Adamski 14, Mateusz Góralski 5, Piotr Krępa 3, Bartłomiej Tomczak 1, Konrad Pilitowski 1, Maciej Pilitowski 1, Marek Szpera, Mateusz Kus, Robert Kamyszek, Miłosz Bekisz, Stanisław Makowiejew, Michał Drej, Gracjan Wróbel.
Pogoń: Maksym Viunyk, Luka Arsenić – Paweł Krupa 8, Dawid Krysiak 5, Matija Starcević 5, Jakub Polok 3, Arkadiusz Bosy 2, Mateusz Zaremba 1, Patryk Krok 1, Łukasz Gierak, Adam Wąsowski, Eliasz Kapela, Filip Wrzesiński, Vladyslav Zalevskyi, Wojciech Jedziniak.