W sobotę walka o kolejne punkty. Tym razem w Arenie

26 lis 2020 |

Niesamowitych emocji dostarczył wszystkim poniedziałkowy mecz piłkarzy ręcznych Energa MKS-u Kalisz z Górnikiem Zabrze. Kaliszanie po meczu walki i świetnej obrony pokonali faworyzowanego przeciwnika na ich terenie. Szansę na kolejne punkty będą mieli już w sobotę, kiedy do Kalisza przyjedzie Grupa Azoty Tarnów. Dla kaliszan będzie to trzeci mecz w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Niesamowitych emocji dostarczył wszystkim poniedziałkowy mecz piłkarzy ręcznych Energa MKS-u Kalisz z Górnikiem Zabrze. Kaliszanie po meczu walki i świetnej obrony pokonali faworyzowanego przeciwnika na ich terenie. Szansę na kolejne punkty będą mieli już w sobotę, kiedy do Kalisza przyjedzie Grupa Azoty Tarnów. Dla kaliszan będzie to trzeci mecz w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

W ostatnich dwóch wygranych spotkaniach z Pogonią Szczecin i Górnikiem Zabrze świetne zawody rozegrał prawoskrzydłowy Mateusz Góralski, raz wybrany nawet Graczem Tygodnia PGNiG Superligi. Pomimo zdobycia 17 bramek w dwóch spotkaniach Mateusz jako klucz do zwycięstw wskazywał obronę funkcjonującą bardzo dobrze w obu wygranych spotkaniach.

Byliśmy przygotowani do twardej gry w obronie, przede wszystkim musieliśmy wracać do obrony, bo Zabrze gra w tym sezonie bardzo szybką piłkę. Wiedzieliśmy też, że mecz może być na styku do ostatnich sekund. Zabrze idzie do przodu, także kluczem na pewno był powrót do obrony i ustawienie się w niej jak najszybciej. – mówił Mateusz po meczu w Zabrzu.

W tej chwili mamy na koncie 13 punktów zdobytych w 7 meczach, co daje im 6 pozycję w tabeli PGNiG Superligi. Wygrali 5 spotkań przegrywając 2 razy, najlepszym strzelcem do tej pory był Mateusz Góralski, autor 35 trafień. Dodatkowo w ostatnich dwóch spotkaniach trafił wszystkie 7 karnych. 

Z drugiej strony ich sobotni rywale znajdują się na 12 pozycji i do tej pory wygrali dwa razy, potrafili jednak postawić bardzo trudne warunki obecnemu wiceliderowi tabeli, Gwardii Opole, przegrywając dopiero w ostatnich sekundach, po niefortunnym wznowieniu gry. Liderem klasyfikacji strzelców PGNiG Superligi jest Rennosuke Tokuda (61 bramek), w ostatnich spotkaniach bardzo dobrze na kole prezentował się również drugi z Japończyków w składzie Grupy Azoty, Shuichi Yoshida (7 bramek z Zagłębiem Lubin). 

Transmisję ze spotkania, tak jak w przypadku wszystkich meczów PGNiG Superligi nietransmitowanych w TVP Sport przeprowadzi portal emocje.tv. Początek o godzinie 14:30.