SPR Stal Mielec będzie kolejnym rywalem, z którym przyjdzie się mierzyć naszym szczypiornistom w ramach rozgrywek PGNiG Superligi. Spotkanie już dziś w Arenie.

To będzie już czwarta kolejka PGNiG Superligi i co tu dużo mówić, ten mecz po prostu trzeba wygrać. Początek sezonu nasz zespół raczej do udanych zaliczyć nie może. Przegrał trzy pierwsze spotkania, co oznacza, że póki co ma na swoim koncie zerowy dorobek punktowy. O ile dwie pierwsze porażki,  z Orlenem Wisłą Płock  i Azotami Puławy  były wkalkulowane, to kolejna z Zagłębiem Lubin, w dodatku przed własną publicznością była sporą niespodzianką i zabolała dotkliwie. Pora więc zmyć złe wrażenie i porządnie zawalczyć o pierwsze w sezonie punkty.

Udało się przed rokiem byłoby więc miło powtórzyć scenariusz. Wtedy również będący w kryzysie MKS podejmował w Arenie Stal Mielec i pokonał rywali 30:27, rozpoczynając od tego momentu wspinaczkę w ligowej tabeli. Nie mamy nic przeciwko temu, by historia zatoczyła koło.

Czy podopiecznych Pawła Ruska stać na przełamanie kryzysu? Przekonamy się dziś wieczorem. Zapraszamy do hali Arena od godziny 18.00. Kasa czynna od godz. 16.00. Cały czas bilety dostępne są również w biurze klubu (hala Arena, pok. 17) i na  https://www.kupbilet.pl/sport/pilka_reczna/hb0213